Nasza strona używa plików cookie. Aby kontynuować przeglądanie, zaakceptuj naszą politykę dotyczącą cookie.
Usługi motoryzacyjnena wyciągnięcie ręki
Barbara

Jak usunąć z samochodu ślady po papierosach?

Według sondaży CBOS, 31% dorosłych Polaków pali papierosy. Wielu z nich robi to również podczas jazdy samochodem. Tłumaczą to głównie stresem podczas stania w korkach. Niestety, palenie w aucie znacznie obniża jego wartość w razie ewentualnej sprzedaży. Autobooking opisuje, jak powinno wyglądać skuteczne usuwanie śladów po papierosach z wnętrza samochodu.

Palenie w aucie – to widać i czuć

Po kilkuminutowym pobycie w zamkniętej palarni, ubrania zazwyczaj nadają się tylko do prania, a włosy do natychmiastowego mycia. A takie pomieszczenie ma zazwyczaj określone wymiary i jest zdecydowanie większe niż kabina samochodu. Pobyt w palarni również zwykle trwa krócej, niż podróż autem. Dodatkowo, większość nowych samochodów posiada klimatyzację, a żeby działała ona poprawnie, niezbędne są zamknięte okna.

Wyobraźmy sobie taką sytuację – kierowca-palacz jedzie do pracy. Zapala papierosa zaraz po ruszeniu spod domu. Jego podróż trwa ok 20-30 minut. Potem wysiada, ale nie ma czasu na wywietrzenie auta. Dym pozostaje w zamkniętym samochodzie na kolejne 8 godzin jego pracy. Potem kierowca rusza do domu. Znów pali i jedzie ok. 20-30 minut. Parkuje pod domem, szkoda mu czasu na wietrzenie. Wysiada, a samochód pozostawia na kolejne 15 godzin.

Jak łatwo zauważyć, jedyne momenty, gdy do kabiny dostaje się świeże powietrze, to wsiadanie i wysiadanie z auta. To zdecydowanie za mało, aby usunąć z wnętrza szkodliwy i śmierdzący dym. Dodatkowo, większość elementów, znajdujących się we wnętrzu samochodu, wykonana jest z miękkich materiałów. Jak łatwo się domyślić, jak gąbka chłoną one nieprzyjemny zapach papierosów, a także nabierają brzydkiego, żółtawobrązowego koloru. Dlatego po kilku latach palenia w aucie, jego wartość znacząco spada. Warto mieć tego świadomość, sięgając po papierosa podczas jazdy.

Usuwanie z samochodu śladów po papierosach to sporo pracy!

Skuteczne usunięcie śladów długotrwałego palenia w aucie nie jest ani proste, ani tanie. Trzeba się z tym liczyć, szczególnie szykując się do sprzedaży samochodu. Zapach papierosów pozostaje w kabinie na długo, i mimo że palacze mogą go od razu nie wyczuć, to osoby niepalące są znacznie bardziej wrażliwe. Poniżej przedstawiamy kilka kroków, które pozwolą zatrzeć ślady po papierosach i uzyskać wyższą cenę w procesie sprzedaży auta.

  1. Solidne odkurzanie samochodu

Jest to chyba najprostsza do wykonania czynność w naszym poradniku. Każdy kierowca powinien bez problemu wykonać ją w domu lub na stacji benzynowej. Kluczem do sukcesu jest maksymalnie dokładne odkurzenie samochodu, z uwzględnieniem wszystkich elementów „miękkiego” wyposażenia auta.

  1. Pranie wnętrza samochodu

To już bardziej skomplikowany proces. Oczywiście można wykonać pranie wnętrza samodzielnie, ale efekt będzie raczej mizerny – niestety dym papierosowy zanieczyszcza nie tylko wierzchnią warstwę tapicerki, ale wnika również w głębokie warstwy miękkich elementów kabiny – gąbkę, wykładzinę czy podsufitkę. Dlatego w tym wypadku warto rozważyć skorzystanie z usług profesjonalistów – na przykład zarejestrowanych na portalu Autobooking. Zastosowane przez nich specjalistyczne sprzęty i środki pomogą w prawie całkowitym pozbyciu się zapachu i zanieczyszczeń po papierosach. Usługa taka kosztuje kilkaset złotych, ale może się opłacić  - czyste i pachnące wnętrze to dobry argument na podbicie ceny podczas sprzedaży auta.

  1. Czyszczenie elementów szklanych, gumowych i plastikowych

Dym ma to do siebie, że wciśnie się w każdą szczelinę, dlatego samo czyszczenie tapicerki nie wystarczy. Aby skutecznie pozbyć się zapachu papierosów, należy dokładnie wyczyścić również elementy szklane, gumowe i plastikowe. Szyby nie powinny stanowić problemu – ponieważ szkło nie pochłania zapachów, wystarczy ich dokładne umycie. Gorzej jest z plastikami, które niestety potrafią przesiąknąć nieprzyjemną wonią. Aby skutecznie je wyczyścić, najczęściej potrzebne są specjalistyczne, drogie preparaty oraz nawet kilkanaście godzin pracy. A i tak efekt może być gorszy niż oczekiwany. No ale nikt nie mówił, że będzie łatwo…

  1. Usuwanie przepaleń z tapicerki i wykładzin

Palenie w aucie, poza brzydkim zapachem, niesie za sobą również ryzyko powstania przepaleń – od opadającego żaru lub niedopałków. Ich usunięcie nie jest łatwe, i raczej nie da się tego zrobić samodzielnie – konieczne może się okazać oddanie auta do doświadczonego tapicera. Warto jednak najpierw zastanowić się, czy aby na pewno jest to gra warta świeczki – cena nowego obicia fotela lub wykładziny podłogowej może sięgnąć nawet kilku tysięcy złotych, które niekoniecznie zwrócą się podczas sprzedaży.

  1. Ozonowanie wnętrza

Jest to jedna z najpopularniejszych metod walki z papierosową wonią. Jednak decydując się na to rozwiązanie trzeba mieć świadomość, że samo ozonowanie nie usunie wszystkich śladów palenia w aucie. Oczywiście pomoże odświeżyć wnętrze, ale bez wykonania wymienionych wyżej kroków nie da pożądanego efektu.

Zanim zapalisz w aucie, zastanów się dwa razy!

Jak już wspominaliśmy , usuwanie śladów po papierosach to proces długi, pracochłonny i drogi. Dlatego, zanim zaczniesz palić w aucie, warto poważnie się zastanowić, czy ma to sens. Oczywiście, idealnie by było w ogóle porzucić nałóg. Jeśli jednak nie chcesz tego robić, warto rozważyć palenie poza kabiną pojazdu, na przykład na parkingu. Również podczas dłuższej trasy można zorganizować postój. Większość palaczy jest przyzwyczajona do tego typu ograniczeń – obecnie niewiele jest miejsc, w których można palić wewnątrz budynków, w większości przypadków trzeba udać się w miejsce do tego wyznaczone lub wyjść na zewnątrz. I choć samochód to Twoje królestwo – może warto w nim również wprowadzić zasadę „no smoking” – dla zdrowia, poprawy komfortu jazdy, ale również dla przyszłego zysku.