Nasza strona używa plików cookie. Aby kontynuować przeglądanie, zaakceptuj naszą politykę dotyczącą cookie.
Usługi motoryzacyjnena wyciągnięcie ręki
Barbara

Marki samochodów - skąd się wzięły i co oznaczają ich nazwy

Marka jest jednym z pierwszych słów określających samochód – bo jak inaczej o nim mówić? Każdy kierowca ma własne wyobrażenie na temat poszczególnych marek i tego, czego może się po nich spodziewać.

Niektóre marki kojarzone są z prestiżem, inne z niezawodnością, jeszcze inne ze sportowym zacięciem bądź nietuzinkową linią nadwozia.

Czy wiesz, która nazwa marki pochodzi od boga mądrości, a która nawiązuje do plejady gwiazd?

To wszystko znajdziesz w dzisiejszym artykule Autobooking.

Skąd zazwyczaj biorą się nazwy marek?

W znaczącej większości, nazwy pochodzą od nazwiska (bądź nazwisk) założycieli.

Marki, których nazwy powstały w ten sposób, to: Bentley, Bugatti, Buick, Chevrolet, Chrystler, Citroen, Ferrari, Ford, Honda, Lancia, Maybach, Maserati, Opel, Peugeot, Porsche, Renault, Rolls-Royce, Suzuki oraz Toyota (choć tu doszło do uproszczenia fonetycznego, bo założyciel tak naprawdę nazywa się Kiichiro Toyoda).

Ciekawa jest historia popularnej w Polsce Skody. Emilio Skoda, od którego nazwa pochodzi, wcale nie założył zakładów (które przed I Wojną Światową zajmowały się przemysłem zbrojeniowym i metalowym), tylko przejął je od Arnosta Waldsteina. Mało tego, on nawet nie planował produkować tam samochodów! Dopiero ćwierć wieku po jego śmierci, po podpisaniu umowy z Hispano-Suiza, fabrykę opuściło pierwsze auto. Nazwa marki jednak pozostała i próżno szukać w Europie kogoś, kto o Skodzie nie słyszał.

A jak już o słyszeniu mowa, to ciekawa jest również etymologia nazwy Audi. Była to druga firma Augusta Horsha (nazwisko oznacza właśnie „słyszeć”). Ponieważ pierwszą nazwał od swojego nazwiska, nie mógł zrobić tego samego z drugą. Postanowił więc przetłumaczyć je na niezwykle popularną w tamtym okresie łacinę (w trybie biernym), wyszło mu „audi” - i tak pozostało.

Drugim popularnym trendem, jeśli chodzi o nazwy marek samochodowych, było tworzenie ich od fabryk lub zakładów, gdzie dane auto było produkowane.

W ten sposób powstały marki takie jak:

Alfa Romeo – pierwszy człon pochodzi od Anonima Lombarda Fabbrica Automobili (Lombardzka Fabryka Samochodów Spółka Akcyjna), drugi zaś od Nicoli Romeo, który piastował funkcję kierownika tego zakładu po I wojnie światowej.

BMW – skrót od Bayerische Motoren Werke, czyli Bawarskie Zakłady Silnikowe

FIAT – nazwę tej marki piszemy wielkimi literami, gdyż jest to skrót od Fabbrica Italiana di Automobili Torino (Włoska Fabryka Samochodów w Turynie)

SEAT – tu również mamy do czynienia ze skrótem, tym razem od Sociedad Española de Automóviles de Turismo (Hiszpańskie Towarzystwo Samochodów Osobowych)

Nissan – skrót od nazwy firmy Nihon Sangyo

SAAB – tu nie ma jasności, choć niektórzy zakładają, że skrót pochodzi od Szwedzkiej Spółki Lotniczej (Svenska Aeroplan AktieBolaget), która w pewnym momencie postanowiła się rozwinąć i po II Wojnie Światowej produkowała też samochody. Obecnie oficjalne rozwinięcie skrótu to Svenska Automobile Aktie Bolaget, czyli szwedzka spółka samochodowa.

Nazwy marek o nietypowym pochodzeniu

W tej kategorii zdecydowanie królują marki azjatyckie. Wydaje się to dość logiczne - przeciętny Europejczyk na połowie koreańskich czy japońskich nazwisk połamałby sobie język. Może właśnie dlatego poszukiwano czegoś prostego i wpadającego w ucho. A może chciano nadać marce odpowiedniego ducha i zakląć w niej jakaś wizję?

Tak czy inaczej, etymologia nazw tych marek może zaskakiwać!

Cadillac – francuski odkrywca, Antoine de la Mothe Cadillac w 1701 roku założył miejscowość Ville d'Etroit na zachodnim brzegu jeziora Erie, która rozrosła się do późniejszego Detroit. Dwa stulecia później Henry Leland jego nazwiskiem ochrzcił własną markę samochodów.

Dacia – pochodzi od Dacji, historycznej rzymskiej krainy, która mieściła się na terenie dzisiejszej Rumunii.

Hyundai – czyli w swobodnym tłumaczeniu „era nowoczesności”, pochodzi od koreańskich słów „Hyun” (nowoczesny) i „dai” (era, pokolenie).

Jaguar – ta nazwa nie powstałaby, gdyby nie II Wojna Światowa. Przed jej wybuchem wózki boczne, produkowane przez Swallow Sidecar Company, nosiły nazwę SS. Jednak ze względu na negatywne skojarzenia, postanowiono tę nazwę zmienić na Jaguar – miała się kojarzyć z kocimi ruchami, które wg pomysłodawców charakteryzowały pojazdy tej marki.

Jeep – tu nie ma jasności, jednak najprawdopodobniej nazwa jest fonetycznym uproszczeniem, stosowanym przez żołnierzy w stosunku do Forda GPW (GP - dżip). Ktoś słusznie zauważył, że skoro żołnierze tak mówią, nie ma powodu tego zmieniać i zaczęto tak nazywać wszystkie nieduże pojazdy wojskowe.

Kia – pojazd, który już z samej nazwy „wywodzi się z Azji” - „ki” to po koreańsku „pochodzić”, a „a” to litera odnosząca się właśnie do tego kontynentu.

Lexus – czyli luksusowa edycja Toyoty, przeznaczona na rynek amerykański. Nazwa pochodzi od pierwszych liter słów „luxury”, „edition” i „United States”.

Mazda – ta nazwa naprawdę niesie za sobą przesłanie - pochodzi od Ahury Mazdy, czyli azjatyckiego boga mądrości, inteligencji i harmonii.

Mercedes-Benz – To zdecydowanie dłuższa historia... A było to tak: Gotlieb Daimler i Karl Benz założyli markę Daimler-Benz. Poza tym sam Daimler już wcześniej sprzedawał własne auta pod marką Mercedes – a robił to głównie rękoma Emila Jellinka. Jellinek postawił jednak warunek – chciał sprzedawać auta pod marką Mercedes, bo tak miała na imię jego córka. No i jak to w historii bywa – tak już zostało, a marka dorobiła się całkiem niezłej renomy. Ostatecznie postanowiono, że auta osobowe Daimler-Benz sprzedawane będą pod marką Mercedes-Benz.

Mitsubishi – nazwa jest w dużej mierze kompatybilna z logo marki, które składa się z trzech (jap. „mitshu”) rąbów. Po japońsku „hishi” (fonetycznie „bishi”) to orzech wodny, którego liście mają właśnie taki kształt.

Rover – zapewne nikogo nie zdziwi, że nazwa ta pochodzi od roweru – bicykla, który posiadał koła o jednakowej wielkości i tylny napęd. Właśnie od takich pojazdów zaczynała firma, która obecnie produkuje samochody tej marki. Skąd zatem łódź wikingów jako logo? Projektant inspiracji szukał zapewne w języku angielskim, gdzie słowo „rover” oznacza również włóczęgę, wędrowca – lub holenderskim - „rabuś”.

Subaru – gwiazdy w logo to nie przypadek – po japońsku „subaru” oznacza właśnie plejadę gwiazd.

Vauxhall – czyli angielski Opel, swoją nazwę zawdzięcza jednej z dzielnic Londynu.

Volkswagen – czyli dosłownie mówiąc - „samochód (wagen) dla ludu (volk)” lub „samochód ludowy”. Trudno oprzeć się wrażeniu, że taka dosłowność mogła przyjść do głowy tylko naszym zachodnim sąsiadom...

Volvo – Assar Gabrielsson oraz Gustaf Larson, założyciele Volvo, posiadali również produkującą łożyska fabrykę SKF. Stąd prawdopodobnie skojarzenie ze słowem „toczyć”, po łacinie „volvere”.