POMPOWANIE OPON AZOTEM – CZY WARTO TO ROBIĆ W SAMOCHODZIE OSOBOWYM?

Standardowym rozwiązaniem, jeśli chodzi o wypełnienie ogumienia samochodu, jest obecnie pompowanie ich powietrzem. Można to zrobić na niemal każdej stacji benzynowej. Jednak są również kierowcy, którzy decydują się na pompowanie opon swojego auta azotem. Choć rozwiązane to znane jest od dawna, sensowność jego stosowania w samochodach osobowych budzi spore emocje wśród właścicieli. Podpowiadamy, czy warto pompować opony azotem w autach osobowych.

Trochę chemii i historii

Azot, jak zapewne większość pamięta z podstawówki, to gaz bezwonny, bezbarwny, bez smaku, niepalny, wolny od wilgoci oraz mało aktywny chemicznie. Poza tym jest głównym składnikiem powietrza atmosferycznego na ziemi – wdychamy go w nim ponad 78%. Dlatego też, już w latach sześćdziesiątych dwudziestego wieku, naukowcy postanowili sprawdzić, jak zachowywać się będzie napompowana azotem opona. Próby wyszły lepiej niż się spodziewano – okazało się, żywotność opony wypełnionej azotem była znacznie dłuższa niż tej wypełnionej powietrzem. Odkrycie uznano za ważne i od razu zaczęto wprowadzać je w życie. Najpierw pompowano azotem opony w ciężkich pojazdach przemysłowych – pracujących przede wszystkim w wydobyciu, lotnictwie, czy transporcie towarów niebezpiecznych. Rozwiązanie to znalazło też swoje zastosowanie w Formule 1, gdzie ze względu na duże prędkości opony mogą wystrzelić czy zostać podpalone.

Po co pompować koła azotem?

Wielu kierowców zastanawia się nad tym problemem – no bo skoro w powietrzu jest prawie 79% azotu, to po co kruszyć kopie o te 21 dodatkowych punktów procentowych? Tym bardziej, że tak naprawdę najpopularniejsza metoda pompowania azotem z butli, daje stężenie azotu w oponie na poziomie 93%. Więc czy to marne 13% ma aż takie znaczenie?

Podczas różnorodnych testów dowiedziono że ma, i to całkiem spore. Opona pompowana tylko sprężonym azotem utrzymuje odpowiednie ciśnienie nawet kilka razy dłużej niż jej bliźniaczka pompowana powietrzem. Jest to ważne, ponieważ spadek ciśnienia już o 0,2 Bara poniżej zalecanego dla danego pojazdu może spowodować skrócenie żywota opony o 10%, a o 0,6 Bara – nawet o połowę! Inny test, przeprowadzony przez renomowanego producenta potwierdza, że już 6% tlenu mniej w stosunku do azotu sprawi, że żywotność opony wydłuży się o 20%. Jeśli założyć, że jest to wykres proporcjonalny, to 14% więcej azotu powinien dać nam nawet do 40% wydłużone korzystanie z opony.

Nad pompowaniem kół azotem powinni zastanowić się głównie posiadacze felg stalowych. Materiał ten jest bardzo podatny na korozję. Zastosowanie w oponie azotu, który jest mniej wilgotny od powietrza, zmniejsza ryzyko, że podczas pompowania kropelki wody wpadną między oponę a felgę.  Warto również wspomnieć, że azot jako pierwiastek mało aktywny chemicznie, nie wchodzi w reakcję z metalem.

Jakie są metody pompowania opon azotem i ile to kosztuje?

Jak już wspomnieliśmy, najpopularniejszą metodą pompowania kół azotem jest pompowanie z butli, która zawiera ok. 92 procent azotu. Koszt tej operacji nie powinien być drogi – serwisy wulkanizacyjne biorą za nią zwykle ok. 5-10 zł od opony w samochodzie osobowym.

Dużo skuteczniejsza metoda to pompowanie opony azotem przy pomocy specjalnej wytwornicy. Pozwala ona na uzyskanie stężenia azotu w oponie nawet na poziomie 95-99,9 procent. Warto też pamiętać, że przed wtłoczeniem azotu należy opróżnić oponę z powietrza – dlatego serwis powinien być wyposażony w specjalną pompę próżniową i pistolet.

Aby rozpoznać opony napompowane azotem, większość serwisów stosuje w ich wypadku inny kolor kapturków – np. zielone, pomarańczowe lub żółte. Nie jest to nigdzie prawnie usankcjonowane i zależy od zwyczaju w danej firmie i kraju.

Gdzie pompować?

Po dokładnej analizie nie sposób nie zauważyć, że pompowanie kół azotem jest po prostu opłacalne, zwłaszcza przy bardzo niskich kosztach wykonania. Niestety, choć popularność tej usługi ciągle rośnie, nadal nie wszystkie warsztaty oponiarskie ją świadczą. Dlatego problemem może się okazać niespodziewany flak – trzeba w tym momencie znaleźć najbliższy serwis oferujący pompowanie opon azotem i jeszcze tam dojechać. W takich sytuacjach pomocna może się okazać wyszukiwarka usług motoryzacyjnych Autobooking. Dzięki geolokalizacji szybko znajdzie serwisy oponiarskie w twojej okolicy, oferujące pompowanie kół azotem, oraz uszereguje je według odległości. W razie problemu pokaże też mapę dojazdu. Dzięki temu szybko postawisz swoje auto na równe koła i ruszysz w dalszą drogę.